Jednym z najważniejszych i jednocześnie najtrudniejszych zadań, jakie ma przed sobą osoba zarządzająca zespołem, jest motywowanie pracowników. W powszechnej opinii przyjęło się, że jedyną skuteczną metodą będą pieniądze. Jednak nie zawsze w budżecie są środki na premie czy podwyżki i ponadto należy pamiętać, iż pracownik motywowany wyłącznie finansowo może przyjąć metodę roszczeniową.
Zespół składa się z jednostek
Nawet w specjalistycznym zespole pracującym ze sobą od dłuższego czasu, są różnice pomiędzy poszczególnymi pracownikami. Dobry menedżer powinien umieć dotrzeć zarówno do zespołu jako całości oraz do poszczególnych osób. Jedno nie do końca zmotywowane ogniwo może torpedować wysiłki całej grupy.
Menedżer powinien więc poznać swoich podopiecznych. Znać ich nie tylko mocne i słabsze strony zawodowe bądź charakterologiczne, ale także wiedzieć coś o zainteresowaniach, życiu prywatnym czy sposobach reagowania w sytuacjach zagrożenia.
Wyzwania
Brak motywacji u pracownika może mieć źródło w monotonii. Przełożony powinien więc stawiać przed pracownikiem ciekawe i twórcze wyzwania, oczywiście jeśli nie ma do czynienia z osobą ceniącą ustalony porządek.
Więcej swobody
Wielu kierowników uczy się zarządzania na własnych błędach, często też powielając schematy starszych kolegów po fachu. Dziś, gdy pracownicy bywają odpowiednio przygotowani i odpowiedzialni, nie trzeba ich kontrolować na każdym kroku. Swoboda w wykonywaniu zadań jest jak najbardziej wskazana. O ile osiągnięty cel będzie spójny z założeniami i ramami czasowymi.
Integracja
Nie trzeba rezerwować kilkudniowego wyjazdu w modnym ośrodku, aby bliżej poznać współpracowników od strony prywatnej. Czasem wystarczy wspólne wyjście do baru czy na kręgle, by zbliżyć do siebie zespół. Należy tylko pamiętać, że w zespole mogą też być i osoby, na które wspólne wyjścia będą działać demotywująco. Dla nich czas prywatny jest wyłącznie czasem prywatnym. Nic na siłę ? znajomość podwładnych jest więc i tu koniecznością.
Wedle potrzeb i oczekiwań
Brak motywacji w pracy często wynika ze spraw pozazawodowych. Dlatego też trzeba zastanowić się, jak zminimalizować ten negatywny wpływ. Można ustalić ruchomy czas pracy. Osiem godzin w biurze między 7.30 a 19.30. Łatwiej wtedy o dojazd czy organizację życia osobistego. Taką możliwość docenią zwłaszcza osoby dojeżdżające z daleka czy stojące w niekończących się korkach. Także młodzi rodzice będą zadowoleni ? odwiezienie czy odebranie pociechy z przedszkola nie będzie wyzwaniem. Również możliwość pracy później niż o świcie docenią osoby lubiące pospać.
Rozmowa
Na koniec warto jest przypomnieć o najważniejszym aspekcie wpływającym na komfort pracy, wydajność i motywację. Rozmowa. Menedżer powinien znajdywać czas, aby porozmawiać ze swoimi podwładnymi Nie może działać po omacku i stosować metod, jakie sprawdzały się wcześniej. Dopiero wtedy będzie mógł rozważać zastosowanie praktycznych sposobów wpływających na motywację i chęć do pracy. Trudne zadanie, ale dające niemałą satysfakcję. Choć i tak może się okazać, że bez podwyżki nie da się osiągnąć lepszych wyników.